Zorza w Górach Sowich

To była jedna z tych chwil, które zdarzają się niespodziewanie i nie można ich przegapić. Już kładliśmy się spać, gdy nagle przyszła wiadomość od Maćka: „Będzie jeszcze przez godzinę, bierz aparat i leć w góry…” Nie było czasu na zastanawianie się. W kilka minut byliśmy gotowi – aparat, statyw, ciepłe ubrania – i w drogę!

Po dotarciu na miejsce zaczęło się poszukiwanie. Gołym okiem była ledwo widoczna, ale wystarczyło spojrzeć przez aparat… i wtedy zobaczyliśmy JĄ! Piękną, kolorową, majestatyczną. Zorza polarna w Górach Sowich – coś, czego w naszym rejonie raczej się nie spodziewaliśmy.

Widok był absolutnie niesamowity! Barwne smugi tańczące na niebie, zupełna cisza wokół i to poczucie, że właśnie jesteśmy świadkami czegoś wyjątkowego. To była jedna z tych chwil, dla których warto porzucić ciepłe łóżko i ruszyć w nieznane.

Czy jeszcze kiedyś zorza zawita w nasze okolice? Mamy taką nadzieję! A jeśli tak – z pewnością znów rzucimy wszystko i pobiegniemy za tym niezwykłym spektaklem natury.

Zapraszamy do kontaktu. Chętnie umówimy się na kawę w celu poznania się i omówienia ewentualnej współpracy.

Kontakt