Rodzinna sesja w sadzie czereśniowym
Kinga sprawiła swoim rodzicom wyjątkowy prezent – wspólną, rodzinną sesję zdjęciową. Wraz z rodzicami i bratem przyjechali do czereśniowego sadu u podnóża góry Ślęży, a trafili na idealny moment – akurat trwał czas kwitnienia czereśni. Wiosenna zieleń, białe kwiaty na drzewach i ciepłe słońce stworzyły idealne tło do rodzinnych kadrów.
Od samego początku czuć było luźną i radosną atmosferę. Cała rodzina miała mnóstwo dystansu do siebie i chętnie bawiła się podczas sesji. Naturalność i spontaniczność sprawiły, że zdjęcia wyszły pełne życia i autentycznych emocji. Nawet niespodziewany gość stał się częścią tej sesji – pies, który przechodził obok wraz ze swoją opiekunką. Jak się okazało, była nią właścicielka sadu, która z uśmiechem pozwoliła na chwilę przerwy, by uwiecznić czworonożnego modela na kilku kadrach. Po krótkiej wymianie życzliwych słów wróciliśmy do sesji, korzystając z pięknego porannego światła, które miękko otulało całą scenerię.
To była sesja pełna śmiechu, ciepła i rodzinnej bliskości – idealnie oddająca to, co w takich chwilach najważniejsze.